Osaka na pożegnanie

 Na ostatnie dwa dni pobytu w Japonii zostaliśmy w Osace. To trzecie, co do wielkości, miasto Kraju Zachodzącego Słońca. Słynie z pięknego zamku - nazywanego złotym lub brokatowym z racji zdobień na głównej fasadzie. 


W drodze do zamku mijamy dość osobliwą świątynię, z bajkową bramą. 


Dotonbori to rozrywkowo-handlowa dzielnica Osaki.





Osaka słynie również z różnorodności street food’ów oraz dynamicznych i kreatywnych witryn restauracji.


Komentarze