W okolicy gwarnego Białegostoku istnieją takie miejsca gdzie tracisz zasięg, zatrzymujesz samochód bo po drodze kroczy niczym nie wzruszony bociek.
W połowie drogi między Białymstokiem a Hajnówką znajduje się Kraina Otwartych Okiennic - trzy wsie: Trzescianka, Soce i Puchły, które łączy niezwykła drewniana zabudowa. Rzeźbione w drewnie okiennice, podokienniki, nadokienniki, narożniki i odrzwia pomalowane wyrazistymi kontrastowymi barwami. Chaty nawiązują do malowanej zabudowy rosyjskiej i białoruskiej.
We wsi Soce zachwycają malowane domy, zarówno zabytkowe jak i nowo budowane.
W sąsiednich Puchłach, pośród malowanej zabudowy, odnajdujemy w otoczeniu rozłożystych lip błękitną Cerkiew Opieki Matki Boskiej. Najpiękniejszą w dolinie Narwi.
W Trześciance, największej z trzech wiosek, zachwyca zielonym kolorem cerkiew pod wezwaniem Świętego Michała.
Komentarze
Prześlij komentarz